Wykupili 18 tysięcy butelek płynu dezynfekującego i chcieli sprzedawać po zawyżonych cenach – ich plan MOCNO nie wypalił!

Dwaj bracia spekulanci chcieli zarobić wykupując masowo środki do dezynfekcji rąk, ale mocno się przeliczyli. Zostali z 18 tysiącami butelek środków tego typu i… nie mają ich jak sprzedać! Chciwość, jak widać, nie popłaca!

Żerowanie na pandemii i próba szybkiego zarobku w czasach koronawirusa szybko się zemściły na dwóch niedoszłych "biznesmenach" w Ameryce. Jak czytamy na łamach "The New York Times" niejaki Noah Colvin z Tennessee spędził trzy dni jeżdżąc po całym stanie i okolicach. Cle? Kupował produkty higieniczne  środki do dezynsekcji, kiedy dowiedział się o pierwszej śmierci z powodu zarażenia koronawirusem w USA. Jego brat Matt, nie jeździł, ale za pośrednictwem Amazona sprzedawał "towar". Na pniu zeszło 300 butelek płynu odkażającego w cenach od 8 do 70 dolarów.

Postanowili ruszyć z podobną operację na jeszcze większą skalę.

Polecane: Negocjacje handlowe UE – UK całkowicie zarzucone przez koronawirusa. Nie odbędzie się wideokonferencja, a Londyn nie opublikuje zarysu umowy

Bardzo szybko dwóm braciom udało się zgromadzić potężne zapasy – w sumie "uzbroili się" w około 17 700 butelek do dezynfekcji rąk i tysiące paczek chusteczek antybakteryjnych, głównie z "małych sklepików, gdzie wszystko można kupić za dolca", dodawał Matt. Już zacierali ręce, już liczyli potencjalne zyski…

… ale plany pokrzyżował im Amazon! Ze strony usunięto tysiące ofert sprzedaży produktów do dezynfekcji rąk, ściereczek i masek na twarz. Ich sprzedawcy zostali zawieszeni. Wkrótce w ślady giganta e-commerce poszedł też eBay. W jednym momencie bracia Noah i Matt stracili w zasadzie swój główny, jeśli nie jedyny, rynek zbytu. 

Przeczytaj też: Polacy skarżą się na BRAK TESTÓW w UK, mimo objawów poważnej choroby

Koniec końców, w obliczu zalewającego ich hejtu oraz gróźb karalnych bracia postanowili zrezygnować ze swojego interesu oraz po prostu oddać zakupione produkty. Według medialnych informacji biuro prokuratora generalnego w Tennessee miało rozpocząć dochodzenie w tej sprawie.

Obaj niedoszli spekulanci w amerykańskich mediach zapewniali o swoich wyrzutach sumienia i mówili, że "nie mieli pojęcia, że w sklepach zacznie brakować tych środków". "Nigdy nie miałem zamiaru trzymać niezbędnych środków medycznych z dala od ludzi, którzy ich potrzebowali" – komentował Noah. "Nie jestem tą osobą, o której mówi się w mediach" – żalił się ze łzami w oczach.

 

Teksty tygodnia

Nadchodzi mała fala upałów. Jaka pogoda na maraton?

Synoptycy zapowiadają zbliżającą się małą falę upałów. Czy jednak pogoda na maraton w Londynie będzie sprzyjająca dla biegaczy?

Zamieszkaj tam, gdzie inni jeżdżą tylko na wakacje – 7 zalet mieszkania w Hiszpanii

Marzysz o słońcu, plaży i własnym apartamencie nad Morzem Śródziemnym? Przekonaj się, dlaczego coraz więcej osób wybiera Hiszpanię jako swój drugi dom – i jak Casa Playa pomaga to marzenie spełnić.

Lekarze rodzinni nagradzani za brak skierowania pacjenta do szpitala

Lekarze rodzinni w Anglii będą mogli ubiegać się o 20 funtów za każdym razem, gdy nie skierują pacjenta do szpitala. Strategia ta ma skrócić listy oczekujących.

Sytuacja na brytyjskim rynku pracy

Liczba pracowników na etacie w brytyjskich firmach spadała najszybciej od szczytu pandemii Covid-19. Na rynku rośnie niepewność, która ufundowana jest na polityce fiskalnej Rachel Reeves oraz globalnej zmienności ekonomicznej.

Jeden funt z 2016 roku może być unikatem?

Numizmatyka i filatelistyka poszukują obiektów unikatowych. Na liście poszukiwanych jest niezwykła moneta. Jeden funt wybity w 2016 roku może być wart nawet 60 Funtów. Czy masz monetę we własnym portfelu?

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie