Zdrowie

Tysiące rodziców nie chcą dawać dzieciom smartfonów. Boją się o ich bezpieczeństwo

Utworzona na WhatsAppie przez dwie młode mamy grupa wzywająca do odebrania dzieciom smartfonów przyciągnęła tysiące rodziców. Wszyscy oni boją się nie tylko o bezpieczeństwo swoich pociech w sieci, ale też o wpływ mediów społecznościowych na ich zdrowie psychiczne.

Smartfony i media społecznościowe stanowią dla dzieci zagrożenie

Tysiące rodziców nie chcą dawać dzieciom smartfonów. Boją się o ich bezpieczeństwo

Fot. Getty/Bezpieczeństwo dzieci w sieci

Grupę na WhatsAppie o nazwie Smartphone Free Childhood utworzyły dwie przyjaciółki z czasów szkolnych – Clare Fernyhough i Daisy Greenwell. Obie są mamami i obie obawiają się o wpływ smartfonów i mediów społecznościowych na zdrowie swoich dzieci. Kobiety nie zgadzają się z powszechnym przekonaniem, że „normą” jest kupowanie małym dzieciom smartfonów. – Mam w domu siedmio- i dziewięciolatka. Daisy ma dzieci w podobnym wieku i obie jesteśmy naprawdę przerażone i zmartwione. Po prostu nie chciałyśmy, aby nasze dzieci dostały smartfon w wieku 11 lat. A to wydaje się być teraz normą – powiedziała w mediach Clare Fernyhough.

Wielu rodziców obawia się o bezpieczeństwo dzieci w sieci

Zakładając grupę na WhatsAppie dwie szkolne przyjaciółki miały nadzieję trafić do innych rodziców i przekonać ich, by zdecydowali się opóźnić moment wręczenia dzieciom smartfona. Ale Brytyjki nie spodziewały się aż takiego zainteresowania swoją inicjatywą. Okazało się, że tysiące innych rodziców chciałoby ustanowić granicę wieku w zakresie używania smartfonów na 14 lat. A granicę korzystania z mediów społecznościowych nawet na 16 lat. – Na naszych oczach, w ciągu pół godziny, w całym kraju powstało 30 lokalnych grup. I te stale się rozwijają – doprecyzowała Fernyhough.

Rodzice, którzy poszli za przykładem Fernyhough i Greenwell są zdania, że smartfony wystawiają dzieci na „świat, na który nie są one gotowe”. W sieci dzieci mają dostęp do pornografii i szkodliwych treści dotyczących samookaleczeń i samobójstw. – Uderzyło mnie, że dzieci po prostu nie potrzebują [smartfona]. W tym wieku one go nie potrzebują. Starego typu telefon da im wszystko, czego potrzebują – tłumaczy Fernyhough. I dodaje: – Myślałyśmy, że mamy skrajne poglądy. Dlatego chciałyśmy okazać sobie wzajemną solidarność. Ale zdałyśmy sobie sprawę, że (..) wiele osób czuło się tak jak my. Choć miało poczucie, że nie mogą o tym rozmawiać.

Dodajmy, że według Ofcom aż 91 proc. dzieci w Wielkiej Brytanii posiada smartfon do 11. roku życia. Z kolei aż 44 proc. dzieci dostaje smartfon do 9. roku życia.

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Zwiększa się gospodarczy optymizm Wyspiarzy. Ale poparcie torysom nie rośnieZwiększa się gospodarczy optymizm Wyspiarzy. Ale poparcie torysom nie rośnieRyanair podniósł ceny biletów o jedną piątą. Teraz liczy zyskiRyanair podniósł ceny biletów o jedną piątą. Teraz liczy zyskiRadosław Sikorski chwali Brexit i politykę zagraniczną UKRadosław Sikorski chwali Brexit i politykę zagraniczną UK93-letnia kobieta z demencją kolejną ofiarą skandalu zasiłkowego93-letnia kobieta z demencją kolejną ofiarą skandalu zasiłkowegoNauczyciele zajmują się problemami rodzinnymi uczniów. To ich przerastaNauczyciele zajmują się problemami rodzinnymi uczniów. To ich przerastaZmiany w zasiłku PIP. Kluczowe będą najbliższe trzy miesiąceZmiany w zasiłku PIP. Kluczowe będą najbliższe trzy miesiące
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj