Podróże i turystyka

Rodzinę oszukano na 4000 funtów przy rezerwacji wakacji

Matka trójki dzieci musiała odwołać rodzinny wyjazd na Majorkę kilka godzin przed planowanym wylotem, gdy dowiedziała się, że oszukano ją na 4000 funtów przy rezerwacji wakacji. Teraz kobieta apeluje do innych o zachowanie czujności.

Rodzinę oszukano na 4000 funtów przy rezerwacji wakacji

Rezerwacja wakacji / fot. Getty Images

48-letnia Emma wraz z 51-letnim mężem mieli lecieć ze swoimi dziećmi i rodzicami na ośmiodniowe rodzinne wakacje w sierpniu 2023 roku. Zarezerwowali wcześniej willę, która miała pomieścić ich liczną rodzinę.

Oszustwo przy rezerwacji wakacji 

Emma znalazła odpowiednią nieruchomość na Airbnb, a następnie przekierowano ją z platformy na WhatsAppa, gdzie otrzymała link, pod którym miała dokonać płatności.

Matka Emmy, 74-letnia Julia zapłaciła za willę 4120 funtów wchodząc na podesłany link. Z kolei Emma zapłaciła 1722 funty za lot Ryanairem. Jednak kilka godzin przed planowanym wyjazdem na lotnisko, 7 sierpnia, rodzina odkryła, że ją oszukano. Okazało się, że ogłoszenie na „Travel Villas” zostało skopiowane z innej strony internetowej o nazwie Oliver’s Travels. A gdy Emma zadzwoniła do willi, na którą dokonała rezerwacji, dowiedziała się, że jest już zajęta. Wtedy na jaw wyszło oszustwo.

Rozczarowanie dzieci

– Zaczęliśmy mówić dzieciom, że nigdzie nie jedziemy, co było okropne, bo wszyscy mieliśmy spakowane walizki i wszyscy byli podekscytowani. Dzieci po tej wiadomości były zdruzgotane. Jedno z nich nie odezwało się do nas przez cały dzień – powiedziała Emma.

Kobieta miesiącami walczyła o odzyskanie pieniędzy za zarezerwowaną willę i choć ostatecznie jej się to udało, to już pieniądze wydane na bilety lotnicze przepadły. Emma apeluje teraz do innych, aby uważali przy rezerwacji wakacji.

– Nie ma w tym zakresie zbyt dużego wsparci. Nie jest to coś, o czym chcesz rozmawiać, bo czujesz się głupio, że dałaś się oszukać. Ale przecież może się to zdarzyć każdemu. Od lat sama rezerwuję wakacje i nigdy nie miałam z tym problemu. Należy zachować należytą staranność. Ale myślę, że wystarczy zrozumieć, że jesteśmy ludźmi i być może musimy zastosować lepszą technologię, aby siebie chronić – powiedziała Emma.

author-avatar

Paulina Markowska

Uwielbia latać na paralotni, czuć wiatr we włosach i patrzeć na świat z dystansu. Fascynuje ją historia Wielkiej Brytanii sięgająca czasów Stonehenge i Ring of Brodgar. W każdej wolnej chwili eksploruje zakątki tego kraju, który nieustannie ją fascynuje. A fascynacją tą ‘zaraża’ też kolegów i koleżanki w redakcji:) Pochodzi z Wrocławia i często tam wraca, jednak prawdziwy dom znalazła na Wyspach i nie wyobraża sobie wyjazdu z tego kraju, dlatego szczególnie bliskie są jej historie imigrantów, Polaków, którzy także w tym kraju znaleźli swój azyl.

Przeczytaj również

Nauczyciele zajmują się problemami rodzinnymi uczniów. To ich przerastaNauczyciele zajmują się problemami rodzinnymi uczniów. To ich przerastaArcybiskup Canterbury skrytykował Child Benefit. Limit na dwoje dzieci jest okrutnyArcybiskup Canterbury skrytykował Child Benefit. Limit na dwoje dzieci jest okrutnyZmiany w zasiłku PIP. Kluczowe będą najbliższe trzy miesiąceZmiany w zasiłku PIP. Kluczowe będą najbliższe trzy miesiąceJak działa system emerytalny w Wielkiej Brytanii?Jak działa system emerytalny w Wielkiej Brytanii?Arcybiskup Canterbury skrytykował Child Benefit. Uznał limit świadczeń na dwoje dzieci za okrutnyArcybiskup Canterbury skrytykował Child Benefit. Uznał limit świadczeń na dwoje dzieci za okrutnyBritish Gas zapłaci rachunki za energię tysiącom klientówBritish Gas zapłaci rachunki za energię tysiącom klientów
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj