Crime

Mężczyzna biegł po ulicy z piłą łańcuchową. Policjanci zostali ranni

Dwóch funkcjonariuszy policji zostało rannych w Renfrewshire, gdy 30-letni mężczyzna prowadzący samochód wjechał w radiowóz, a następnie ścigał policjanta wymachując piłą łańcuchową.

Mężczyzna biegł po ulicy z piłą łańcuchową. Policjanci zostali ranni

Mężczyzna biegł po ulicy z piłą łańcuchową / fot. Facebook

W poniedziałkowy Bank Holiday na Glasgow Road w Paisley doszło do zderzenia pojazdu z radiowozem. Na nagraniu zrobionym zaraz po wypadku widać, jak mężczyzna ściga funkcjonariusza wymachując piłą łańcuchową.

Biegł po ulicy z piłą łańcuchową

Na zdjęciach z miejsca zdarzenia widać policyjny radiowóz, który uderzył w murowane ogrodzenie przy jednej z ulic w Paisley, a także ciemnego volkswagena z mocno uszkodzonym przodem.

Na nagraniu zrobionym z miejsca zdarzenia widać mężczyznę biegnącego po ulicy z piłą łańcuchową, którego następnie zatrzymuje kilku umundurowanych policjantów.

Ranni policjanci

Szkocka policja powiedziała, że obrażenia poniesione przez policjantów nie są poważne i nie ma już zagrożenia dla społeczeństwa. Rannych funkcjonariuszy opatrzyli na miejscu ratownicy medyczni.

Poinformowano, że zdarzenie nie miało podłoża terrorystycznego. Na czas prowadzonego dochodzenia Glasgow Road pomiędzy Buchlyvie Road i Allanton Avenue została zamknięta.

Rzecznik szkockiej policji powiedział:

– W związku ze zdarzeniem aresztowano 30-letniego mężczyznę. Nie ma większego zagrożenia dla społeczeństwa, a funkcjonariusze pozostają na miejscu zdarzenia na czas trwania dochodzenia.

Relacje świadków zdarzenia

Jeden ze świadków powiedział:

– Nagle w okolicy zaroiło się od policji. Przyjechało około sześciu lub siedmiu radiowozów i karetki pogotowia. Na miejsce przybyli nawet policjanci w cywilnych ubraniach. Z jednego z domów rozległy się krzyki, a chwilę później policjant przemknął ulicą. A kilka metrów za nim biegł mężczyzna z czymś, co wyglądało jak piła łańcuchowa i machał nią w powietrzu. Następnie widziałem, jak wyrzucił piłę łańcuchową przez ogrodzenie i został powalony na ziemię przez gliniarzy. Kilku funkcjonariuszy potrzebowało pomocy, aby go unieruchomić i założyć kajdanki.

Inny świadek dodał:

– Na pewno nie spodziewasz się czegoś takiego w poniedziałkowe popołudnie w Bank Holiday. Szczerze mówiąc, przy syrenach, w krzykach i takiej liczbie policyjnych radiowozów wyglądało to jak coś, co można zobaczyć w telewizji, jak coś z programu Netflixa.

author-avatar

Paulina Markowska

Uwielbia latać na paralotni, czuć wiatr we włosach i patrzeć na świat z dystansu. Fascynuje ją historia Wielkiej Brytanii sięgająca czasów Stonehenge i Ring of Brodgar. W każdej wolnej chwili eksploruje zakątki tego kraju, który nieustannie ją fascynuje. A fascynacją tą ‘zaraża’ też kolegów i koleżanki w redakcji:) Pochodzi z Wrocławia i często tam wraca, jednak prawdziwy dom znalazła na Wyspach i nie wyobraża sobie wyjazdu z tego kraju, dlatego szczególnie bliskie są jej historie imigrantów, Polaków, którzy także w tym kraju znaleźli swój azyl.

Przeczytaj również

British Gas zapłaci rachunki za energię tysiącom klientówBritish Gas zapłaci rachunki za energię tysiącom klientówOfgem rozważa korzystną dla konsumentów zmianę przepisówOfgem rozważa korzystną dla konsumentów zmianę przepisówSzkoły nasyłają na rodziców policję. Za absencję dzieci na lekcjachSzkoły nasyłają na rodziców policję. Za absencję dzieci na lekcjachJak założyć firmę w Holandii?Jak założyć firmę w Holandii?Duże lotnisko stanęło na kilka godzin. Do pasa przykleili się aktywiści klimatyczniDuże lotnisko stanęło na kilka godzin. Do pasa przykleili się aktywiści klimatyczniRynek pracy w Kanadzie się rozwija i pozostaje otwarty na imigrantówRynek pracy w Kanadzie się rozwija i pozostaje otwarty na imigrantów
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj