Życie w UK

Polacy boją się wracać z emigracji. Powodem – mentalność ludzi w kraju

Wielu Polaków żyjących na emigracji tęskni za rodziną w Polsce, przyjaciółmi, przyrodą czy też pogodą, ale jednocześnie drży na myśl o potrzebie „użerania się” ze specyficzną „polską mentalnością”. Czy mają się czego obawiać?

„Polska mentalność” – na to skarżą się Polacy z doświadczeniem emigracji

Polacy boją się wracać z emigracji. Powodem – mentalność ludzi w kraju

Fot. PixaBay/Mentalność Polaków

Polacy z doświadczeniem emigracji, zwłaszcza ci, którzy wyjechali do UK, powszechnie przyznają, że na Zachodzie Europy ludzie są często zwyczajnie milsi. Na bardziej przyjazne stosunki można liczyć nie tylko w prywatnych stosunkach międzyludzkich, ale też w relacjach zawodowych. Tymczasem nad Wisłą, jak mówią Polacy żyjący za granicą, mentalność wciąż się nie zmienia albo zmienia się bardzo powoli. „Rynek pracy i kultura pracy są fatalne w Polsce. (…) Warunki pracy, mentalność [w Polsce] mnie odstraszają” – czytamy w jednym z wpisów w mediach społecznościowych. A w innym także: „Mentalność ludzi się nie zmieniła. Dopiero młodzi ludzie, którzy mają teraz między 15 a 20 lat, są na dobrej drodze do zmiany”.

Inny jeszcze internauta zwrócił uwagę na fakt, że ludzie w Polsce są generalnie smutni. „Kiedyś słyszałem, że w Polsce mieszkają smutni ludzie. i to jest prawda” – napisał.

Nie wszystko w Polsce jest takie złe

Mentalność to problem, na który Polacy mieszkający za granicą dosyć często zwracają uwagę. Ale są też inne obszary, w których Polska zdaje się wypadać znacznie lepiej. Polacy z UK mówią na przykład, że takim obszarem jest rozwój technologiczny. „W kwestii bankowości czy np. zasięgu sieci to UK jest 100lat do tyłu względem PL” – zaznaczył w mediach społecznościowych jeden z internautów. A zawtórowała mu pewna internautka, mówiąc: „Jeżeli chodzi o technologię, to mam wrażenie, że UK jest daleko w tyle. Ale w sumie mieszkam w UK na wsi. Najlepszą technologią u nas są Working Border Collies”.

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Bezdomność w Irlandii. Bez domu pozostają dziesiątki tysięcy pracujących ludziBezdomność w Irlandii. Bez domu pozostają dziesiątki tysięcy pracujących ludziPartia Pracy obiecuje realizację tych sześciu obietnic zaraz po objęciu władzyPartia Pracy obiecuje realizację tych sześciu obietnic zaraz po objęciu władzyRząd wprowadza nowe przepisy dotyczące jazdy na rowerzeRząd wprowadza nowe przepisy dotyczące jazdy na rowerzeSzkoły w Devon zawieszają lekcje. Powodem – skażenie wodySzkoły w Devon zawieszają lekcje. Powodem – skażenie wodyZawarto porozumienie w sprawie powstania nowego rządu w HolandiiZawarto porozumienie w sprawie powstania nowego rządu w HolandiiMężczyzna odbył w ciągu roku ponad 200 lotów. Okradał pasażerówMężczyzna odbył w ciągu roku ponad 200 lotów. Okradał pasażerów
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj